Fasolka po bretońsku

Może na zdjęciu nie wygląda zachęcająco, ale było pyszne. Zdrowy obiad, choć nie do końca dietetyczny. Ale w życiu nie chodzi o to, żeby jeść tylko sałatę. Należy jeść wszystko, tylko z rozsądkiem.  fasolkę po bretońsku nawet moi pacjenci mają w jadłospisie 😍
Ten obiad zrobiłam na specjalne życzenie męża. Z podanych składników wyszło ok. 6 porcji.

Składniki:
❀ 160g boczku wędzonego - kupiłam w Biedronce, wybrałam taki co ma mniej kcal
❀ mięso wieprzowe z szynki lub łopatki
❀ ok. 1kg fasoli białej z puszki
❀ cebula
❀ 40g koncentratu pomidorowego
❀ liście laurowe, ziele angielskie, majeranek, przyprawa do fasoli, pieprz

Mięso i boczek pokroiłam i smażyłam w garnku. Potem dodałam przyprawy, zalałam wodą i dusiłam do miękkości. Na koniec wsypałam przepłukaną fasolę, dodałam koncentrat. Pogotowałam jeszcze chwilę. Ważne, aby mięso się dobrze ugotowało.