Szakszuka po mojemu

Szakszukę można robić na wiele sposobów. Można dowolnie modyfikować, w zależności od użytych dodatków. Podstawą są pomidory i oczywiście jajka. O tym, że jajka są bardzo zdrowe nie trzeba nikogo przekonywać 😍 napiszę wkrótce o tym odrębny post.
A dziś chcę wam zaprezentować moją wypasioną wersję szskszuki. Jest idealna na śniadanie, ponieważ dostarcza dużo energii i powoduje uczucie sytości na długo. Ja najczęściej jem ją na kolację, ponieważ preferuję kolacje z minimalną ilością węgli 😋😋😋😍
Przepis:
100g cukinii
40g papryki
pomidor
2 plasterki dobrej wędliny
30-40g mozzarelli lub camembertu
3 jajka
Cukinię i paprykę kroimy i podsmażany na łyżce oliwy. Podlewamy wodą i dusimy do miękkości. Dodajemy wędlinę. Na koniec wrzucamy pokrojonego pomidora. Dodajemy przyprawy, u mnie chili, oregano, trawa cytrynowa. Na koniec kładziemy ser i wbijamy jajka. Przykrywamy pokrywką i smażymy do ścięcia jajek i rozpuszczenia sera 👌👌👌👌💖😋😋😋👌👌👌😋






Komentarze